czwartek, września 14, 2006

cóż...

tak sobie pomyślałem ze mogliście sobie pomyśleć ze ja jakiś zdołwany jestem czy coś... ale nie! ja jestem pełn optymizmu, jak zawsze zresztą... tak i powiem więcej to że chodze jak cień od wczoraj to nie znaczy ze mam nażekać LOL nie takie rzeczy robiłem w życiu, i jeszcze niejedno przedemną :D

a teraz coś z mądorści łuasza :D

otóż powiem tak. "wyścig szczurów" czy to w pracy czy w szkole prędzej czy później i tak odwróci się przeciwko osobie która za wszelką cenę chce pokazać ze jedst najlepsza i w ogóle, a inni to są leszczyki itp. Powiem Wam jedno taki system nie ma szans na przetrwanie. zdaży się, że taka osoba popełni błąd i co? i nic jej kariera zaczyna być mocno zastanawiająca... w dodatku nikt jej nie lubi, nikt nie szanuje... więc po co takowa persona ma żyć? dlatego bierzcie przykład ze mnie [oi zaczynam chyba przesadzać] wprawdzie ja nie wiem wszystkiego [cóż za skromność, aż do mnie niepodobna] ale dzielę się tym co wiem, jeżeli mogę pomóc to pomagam, no i przy tym zazwyczaj robie to bezinteresownie [jasne...] - czy ten koleś z nawiasów kwadratowych mógl by przestac mi przerywać? - [nie niemógłbym] - tak więc motto na najbliższy okres brzmi:

"Dzielmy się sobą z innymi - róbmy to z uśmiechem"

[qrcze ale teraz to przegioł]

a i jeszcze jedno - ludziska więcej zdecydowania! albo lewo, albo prawo - po środku jest ślepa uliczka i w dodadku pokręcona!

a i jeszcze drugie - jutro jarmark michała sie zaczyna więc myśle ze zdjęć będzie "trochę" :D

Brak komentarzy: