czasem zostają chmury.... i tak samo jest w życiu. Są okresy kiedy dookoła dzieje się tyle, że nie sposób się połapać co z czym i dlaczego. jak zaczyna się już dochodzić dlaczego tyle się dzieje... cóż nagle przestaje się dziać. i czasem zamiast pięknej słonecznej pogody pozostają tak jak dziś na niebie ciemne chmury niosące deszcz, chłód i przygnębienie.... na szczęście kiedyś znów wyjdzie słońce!
no i nie był bym sobą gdybym czegoś nie skomentował :D
EDIT: wywaliłem to co wyło niżej napisane... bo tak sobie pomyślałem ze to i tak nie ma sensu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz