niedziela, września 07, 2008

Grzybobranie

... najwięcej było tych smakowicie wyglądających czerwonych grzybków...









były też borówki - ale jeszcze niedojrzałe...

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Ja tez chcem na grzyby!:) ale narazie musze sie kurowac... najfajniejszy ten ostatni muchomorek:)